16: Trwają przygotowania do uroczystości koronacji. Jadwiga oskarża synową o zdradę i szuka potwierdzenia wśród osób, które na co dzień są najbliżej Anny. Księżniczka przyznaje się do spotkania z litewskim rycerzem, twierdząc, że musiała rozliczyć się z przeszłością. Kazimierz jest zły na żonę, ale ufa jej i wybacza. Arunas opuszcza Wawel i postanawia wstąpić do klasztoru. Cały dwór huczy od plotek, ale pomimo tego ceremonia przebiega bez zakłóceń. Anna u boku Kazimierza, z dumą zakłada koronę.
17: Na Wawelu pojawia się zaufany zmarłego króla Władysława Łokietka, Grzegorz Nekanda, herbu Topór. Kazimierz przyjmuje go z otwartymi ramionami i pragnie, aby został marszałkiem dworu. Po koronacji Anna nabiera pewności siebie, chociaż martwią ją niecichnące plotki. Cudka próbuje ją pocieszyć, co dodaje nowej władczyni otuchy. Jadwiga zmuszona jest usunąć się w cień, co jest dla niej niełatwe. Uświadamia sobie, że może być zaborcza w stosunku do syna, ale nie zamierza znikać z jego życia. W odpowiednim momencie na dwór przybywa jej przyjaciółka Katarzyna, która staje się dla matki Kazimierza oparciem w trudnych chwilach. Arunas w klasztorze w Tyńcu przechodzi duchową przemianę – przyjmuje imię Szymon.
18: Jadwiga czuje, że syn nie liczy się jak dawniej z jej zdaniem, dlatego postanawia wyjechać do Sącza i wstąpić do klasztoru. Decyzja matki rozsierdza Kazimierza. Niczego nieświadomy król, zgadza się, aby na dworze w otoczeniu młodej królowej została Katarzyna. Anna jest wściekła, ma żal do męża, że nie dostrzega podstępnych zamiarów swojej matki. Kłócą się, ale wieść o ciąży szybko studzi negatywne emocje. Kazimierz jest bardzo szczęśliwy i wierzy, że Anna urodzi mu syna. Przekupka – żona skazanego za podrzucenie na dwór trucizny – Charcika, zbliża się do Garncarza. Planują wspólną przyszłość, na razie związaną ze wspólnym biznesem.
19: Kazimierz zaczyna mieć wątpliwości, czy dziecko, które nosi Anna na pewno jest jego. Małżonkowie szczerze rozmawiają o miłości, wierności i Arunasie. Król ufa ukochanej, dzięki czemu czuje się pewniej. Nadal okazuje radość z powodu ciąży Anny i nie przyjmuje do wiadomości, że może urodzić się córka. Królowa jest tym zaniepokojona, martwi się, że może rozczarować męża. Jadwidze dobrze robi pobyt w Sączu u klarysek, odpoczywa na łonie natury. Planuje wybudowanie w pobliżu kościoła. Jej spokój mąci list od Katarzyny z informacją o brzemiennej królowej. Rycerz Jasiek łapie rozbójnika – Krystyna z Samborca – krewnego biskupa Grota i przyprowadza go na dwór.