2561 (wtorek 10 października): Dziś ślub Tomka i Anastazji. Trzcińska jest w dziwnym nastroju – sugeruje ukochanemu, że niewiele o niej wie i może nie byłby zadowolony z tego, co robiła w przeszłości. Tomek to bagatelizuje, przecież dziś jest najszczęśliwszy dzień w jego życiu. Na ślubie niespodziewanie zjawia się Beata. Była przyjaciółka szepce Anastazji, że choć wygląda jak księżniczka, na zawsze już pozostanie tym kim była czyli kobietą lekkich obyczajów! Marek nie może pogodzić się z tym, że Natalia odchodzi. Kobieta tłumaczy mu, że tak będzie dla wszystkich lepiej. Mimo to Zimiński błaga Popławską, żeby została. Wyznaje, że bez niej nic go już w życiu nie będzie cieszyć. Maja robi Frankowi wymówki – przez narkotyki stracił wczoraj przytomność! Berg obiecuje, że kończy z prochami i kolejne etapy olimpiady matematycznej przejdzie bez wspomagaczy. Szybko jednak przekonuje się, że nie będzie to łatwe.

2562 (środa 11 października): Dziś olimpiada matematyczna. Franek zjawia się w szkole chwilę przed rozpoczęciem konkursu. Po odstawieniu narkotyków chłopak jest całkowicie rozbity. Przed wejściem na salę młody Berg decyduje się zażyć prochy. Podczas pisania zaczyna mieć bardzo niepokojące objawy. Tomek jest załamany – nie może zrozumieć, dlaczego Anastazja uciekła z własnego ślubu. Tymczasem Joachim próbuje przekonać siostrę, żeby wróciła do Nowaka. Anastazja nie chce – nie może wyznać ukochanemu prawdy o sobie. Joachim tłumaczy – cokolwiek zrobiła w przeszłości, Tomek jej wybaczy. Co zrobi dziewczyna? Robert spotyka się z Olgą, byłą żoną. Kobieta żąda dodatkowych pieniędzy na ich syna. Zarzuca Robertowi, że bardziej troszczy się o swoją nową rodzinę niż o własne dziecko! Tymczasem do Weroniki zgłasza się nowa klientka, której niedawno zmarł mąż. Kobieta twierdzi, że został otruty.

2563 (czwartek 12 października): Zimiński miota się między przyszłością swojego małżeństwa a płonącym uczuciem do Natalii. Marek wciąż myśli o pięknej menadżerce i bardzo chce się z nią spotkać. Danka czuje, że z mężem dzieje coś złego – proponuje mu wspólny wyjazd do Londynu. Czy to uratuje sytuację? Bogdan obwinia się, że zbagatelizował problemy zdrowotne syna – powinien był mu zabronić udziału w olimpiadzie. Tymczasem Franek mówi Mai, że zamierza przyznać się ojcu, że brał narkotyki. Dziewczyna mu zabrania – przez to może wpaść jej brat! Weronika przejęła się podejrzeniami swojej klientki – zaczyna sama badać sprawę śmierci osób mających działki w pobliżu garbarni. Tymczasem Robert dowiaduje się, że jego była żona ma poważne problemy. Nie zamierza zostawić jej z tym samej.

Zdjęcia: