Przyjaciółki odcinek 192, 193, 194 [Streszczenie + Zdjęcia]

192: Anka stara się pomóc sąsiadkom w sprzedaży ich zdrowych i pysznych naturalnych produktów. Dziewczyny wymyślają akcję promocyjną w salonie Patrycji. Pomysł okazuje się nietrafiony. Gdy dziewczyny są już zniechęcone, po raz kolejny Artur ratuje sytuację. Natomiast Zuza przed swoją rozprawą musi zachowywać się idealnie, powinna być przykładem wzorowej obywatelki. By poprawić jej wizerunek, Anka zgłasza przyjaciółkę na wolontariat w Ośrodku Leczenia Uzależnień. Po spotkaniu z podopiecznymi ośrodka do Zuzy dociera, jak bardzo nieodpowiedzialnie się zachowała. Tymczasem Inga stara się pielęgnować rodzący się na nowo związek z Maksem. Hania, która dotychczas nie dogadywała się z matką, zaczyna znajdować z Ingą wspólny język. Natomiast Dorota chce, by Sławek myślał, że jest idealną partnerką „do tańca i do różańca”. Wmawia ukochanemu, że las i natura to jej prawdziwy żywioł i opowiada o latach spędzonych w harcerstwie. Zachęcony mężczyzna planuje wspólny wypad pod namiot.

193: Inga nie potrafi przejść do porządku dziennego nad tym, że po jej ucieczce sprzed ołtarza Maks przespał się z Agatą. Anka zajmuje się sprawą sądową doktora Biskupskiego. Sprawa kończy się jej sukcesem. Kobieta czuje, że dzięki temu zbliżyła się jeszcze bardziej do lokalnej społeczności. Zuza nie informuje Jaśka i zabiera chłopców do Warszawy. Z jednej strony jest to odwet za jego wycieczkę do Danii, z drugiej zaś czuje, że coraz bardziej oddala się od dzieci. Nie pozwoli, by jej życie zawodowe doprowadziło do całkowitego rozpadu rodziny. Byłe partnerki Artura proszą Patrycję o spotkanie. Chcą porozmawiać o czymś ważnym.

194: Maks zdobywa się na odwagę i wyznaje Indze, że Agata jest z nim w ciąży. Inga jest w potężnym szoku, nie potrafi funkcjonować w takiej relacji, nie jest w stanie wybaczyć Maksowi. Tymczasem Paweł dostaje propozycję stałej pracy na uniwersytecie. Przyjęcie propozycji wiązałoby się z powrotem do Warszawy. Anka czuje, że wieś to jej miejsce na Ziemi, nie chce wracać do stolicy. Natomiast Zuza jest wściekła na Jaśka za interwencję policji. Nie chce mieć z nim już nic wspólnego, nie ufa w ani jedno jego słowo. Informuje męża, że od teraz będą się kontaktować wyłącznie za pośrednictwem swoich adwokatów. Artur ma możliwość nagrania programu kulinarnego, o którym marzy od wielu lat. Oznacza to, że musiałby wyjechać z kraju na rok. Prosi Patrycję, by ona podjęła za niego tę decyzję.